Cześć, jestem Ewa

Prowadzę kameralną pracownię świec sojowych w Krakowie. Zalewam tu naczynia z drugiego obiegu i organizuję warsztaty.
Co tydzień w niedzielę buszuję na targach staroci, a z każdej podróży wracam z walizką pełną zdobyczy.
Z czułością podchodzę do wszelkich kokilek, cukiernic i kubeczków.
Zastanawiam się, ile czasu spędziły na strychu, albo jakim cudem przywędrowały tu z dalekich kontynentów.
Z czyich rąk przechodziły do kolejnych i jakie rozmowy się nad nimi odbywały?
Kupując świecę w moim sklepie możesz mieć pewność, że wspierasz mały biznes made in Poland.